Data publikacji w serwisie: 7 sierpnia 2023 r.
Wspominając Edytę Stein…
Przywołując na pamięć św. Edytę Stein – w obliczu kolejnej, 81. rocznicy jej męczeńskiej śmierci – przypadającej 9 sierpnia, warto nie zapominać, że jej osoba i dzieło skłaniają do przemyśleń, a diagnozy czasów, w których żyła, pozostają do dziś zaskakująco trafne. 12 kwietnia 1928 roku w Ludwigshafen Edyta Stein wygłosiła odczyt, który poświęcony był kwestiom kobiecym. Stanowi on pierwsze z wielu jej wystąpień o podobnej problematyce. Ponowna lektura tego tekstu przykuwa uwagę krótkim opisem sytuacji, tej sprzed 95 laty. Jak niewiele różni naszą współczesność od rozpoznań poczynionych przez przyszłą Świętą i jak podobne są nasze potrzeby:
” Co jest zatem wielką chorobą naszych czasów i naszego narodu? W przypadku wielkiej masy ludzi wewnętrzne rozdarcie, całkowity brak mocnego przekonania i rygorystycznych zasad, na niczym nie oparty pęd życia i z niezadowolenia takiego bytu szukanie znieczulenia w coraz nowszych, bardziej wyrafinowanych przyjemnościach. U tych, którzy chcą prawdziwej treści życia, lecz niejednokrotnie zatonięcie w jednostronnej pracy zawodowej, która chroni ich przed wirem całego życia, temu wirowi jednak także nie może położyć kresu. Lekiem na chorobę czasu są cali ludzie, tacy, jakich opisujemy: którzy mocno stoją na gruncie wieczności, nie dający się zbić z tropu w swoich zapatrywaniach i w swoim działaniu niezależni od zmieniających się opinii, zwyczajów i nałogów. Każdy taki człowiek jest jak mocna kolumna, której wielu może się trzymać; przez niego także i inni mogą ponownie odnaleźć grunt pod nogami…”.
cyt. za: Edyta Stein: Wartość własna kobiety w jej znaczeniu dla życia narodu. w: taż: Edyty Stein refleksje o kobiecie, przekład M. I. Adamska i M.Grzywacz, Borne Sulinowo 2005, s. 8-9.
Zachęcamy Państwa do sięgania po teksty Patronki Centrum Badań im. Edyty Stein – odkrywania jej duchowości i życiowej postawy, tak potrzebnej w „wirach naszego życia”